Przejechalibyście się na czymś takim?

Rower, który widzicie na zdjęciu poniżej został zrobiony z… tak – nie mylicie się. To drewno.

Rama stalowa, czy aluminiowa? To jedno z podstawowych pytań, jakie zadajemy sobie przed kupnem nowego roweru. Aluminiowa jest lżejsza, stalowa uchodzi za bardziej wytrzymałą. Ale okazuje się, że rower wcale nie musi być metalowy – może być drewniany.

Udowodnił to między innymi Mateusz Frost – student poznańskiego Wydziału Technologii Drewna, który wygrał konkurs na konstrukcję roweru z drewna, którą zorganizowała jego uczelnia.

Czyli da się. Tyle, że ciekawe, jak taki rower wytrzymałby zimę stojąc na zewnątrz. Albo wagę stukilowego zapalonego rowerzysty miejskiego, jak ja. Nie mniej jednak pomysłowości gratuluję, a poniżej zdjęcia innych drewnianych konstrukcji wykonanych przez studentów WTD.

Rower, który zajął drugie miejsce:

Drewnolino – propozycja dla zwolenników pedałowania grupowego:

Pogromca szos – tyle, że trochę za ciężki, aby wskoczyć na podium:

Zdjęcia i źródło informacji: WTD Poznań