Stephen Mull to nowy ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce, który 8 listopada na ręce Bronisława Komorowskiego złożył listy uwierzytelniające. Tylko dlaczego ta wiadomość ukazuje się w serwisie rowerowym? Ponieważ Mull to „rowerowy” ambasador.

Widać to dość dokładnie na filmie, który został opublikowany przez ambasadę, a który przedstawia nowego ambasadora. Mull już w Polsce pracował, a w ostatnich latach reprezentował USA na Litwie. Urodził się w Pensylwanii, i jak sam o sobie mówi, bardzo chętnie jeździ rowerem – co też przeczy stereotypowi Stanów jako wyłącznie samochodowego kraju.

Mamy nadzieję, że roweromania ambasadora to nie tylko część jego PR-u. Ciekawe, czy polski ambasador w Waszyngtonie również korzysta z roweru. Pewnie nie, skoro stać go na samochód…