Rowerowe rewolucje w różnych krajach różnie wyglądają. W Holandii będzie to walka o kolejne hektary przeznaczone pod wiecznie zapchane parkingi rowerowe, w Polsce o nowe drogi rowerowe i kontrapasy, a w Arabii Saudyjskiej… zezwolenie na korzystanie z roweru przez kobiety.
Nie cieszmy się jednak przedwcześnie. Panie w Arabii Saudyjskiej będą mogły korzystać z roweru pod warunkiem, że wciąż będą stosownie ubrane (strach pomyśleć, jak miałaby wyglądać żeńska turystyka rowerowa w tym kraju), będą jeździły w celach wyłącznie rekreacyjnych (korzystanie z roweru jako środka transportu pozostanie zakazane), a w trakcie przejażdżki będzie razem z nimi mężczyzna: krewny lub mąż.
I niech ktoś teraz powie, że w Polsce na rowerze się źle jeździ.
